Torresówny! Fernando Torres, Liverpool's Number Nine!

Drippy

Jest jakaś fanka tego totalnego ciasteczka?

Ktoś zatopiony w jego czekoladowych oczach, ktoś zapatrzony w jego czerwoną koszulkę...?

Gigi

Ha! zostałam zmuszona do polubienia Ferdka w te wakacje, po pierwsze ze względu na kuzynkę, która co minutę dostawała info o urodzinach córki Torresa, a po drugie ze wzgledu na kuzynki, ;p którym zobowiązałam sie przywieźć Torresa z hiszpanii. No, Torresa może nie przywiozłam, ale Fernanda tak! xD

p.s. Ach, no a tak na serio to torres jest fajny bo zachowuje się naturalnie (przynajmniej na boisku xd) i nie jest taki sztuczny i lalusiowaty jak np. X.R. ;p

Drippy

No właśnie! Ferdek!!! XD
Ale przyznaj, że jest słodki

<

Gigi

no ok niech ci będzie, jest słodki

i piegowaty. ale tak słodko-piegowaty. xD ale włosy to ma chyba farbowane, bo jak Hiszpan może byc blondynem??

Drippy

No, bo on ogólnie chyba kiedyś miał PRONSOFFEEE czy cośtam xd
Ale dobrze, że się zafarbował, bo słodko wygląda ; D
W ogóle piszę o nim opowiadanie <3
Choć jeszcze nie jestem pewna czy będzie o nim, bo na razie jest jako chłopak o czekoladowych oczach, a to może być też chociażby Simon, Sean, Kristopher i inni. : O

Gigi

hehe Kacperek pisze opowiadania o piłkarzach xD

Drippy

Wieem XD
Kiedyś połączymy wspólne siły i napiszemy dzieło wszech czasów. ;o